niedziela, 17 września 2023

Improwizowany sznurek

Sznurek jest jednym z podstawowych narzędzi które warto mieć przy sobie w lesie. Ale czasem zdarzy się, że tego sznurka nie macie, lub zużyliście więcej niż planowaliście do jakiegoś projektu i zabrany zapas się skończył. Na szczęście sznurek można zaimprowizować.

Jednym z lepszych improwizowanych sznurków są korzenie niektórych drzew - takich jak sosna czy świerk. Są one miękkie, całkiem wytrzymałe, można je wiązać (oczywiscie nie tak jak zwykłu sznurek, ale dacie radę zapleść go lub zrobić prosty węzeł który utrzyma sznurek w miejscu).

Przygotowanie takiego korzenia jest bardzo proste. Musicie znaleźć odpowiednie drzewo - właśnie świerk lub sosnę, i zacząć kopać. Nie trzeba kopać długo - do kopania wystarczy Wam patyk, którym poruszacie ziemię dookoła drzewa. Oczywiście nie szukacie grubych korzeni otrzymujących drzewo na miejscu - szukacie takich wielkości sznurówki. Takie korzenie mogą mieć nawet metr długości, są wytrzymałe i elastyczne. 

Co prawda korzeń po wykopaniu wymaga lekkiego przygotowania, ale również jest to prosta sprawa. Wystarczy obrać go z zewnętrznej "skórki" i dotrzeć do rdzenia. To rdzeń jest wytrzymały, skórka natomiast ochrania go przed czynnikami zewnętrznymi. Zapytacie pewnie - skoro skórka go ochrania to po co mam go z niej obierać? Otóż skórka spełnia swoja funkcję gry korzeń jest przyczepiony do drzewa. Bez tego - między skórką a rdzeniem rozpocznie się proces rozkładu, przyspieszając niszczenie Waszego improwizowanego sznurka. Co prawda proces rozkładu nie jest tak szybki żeby się bać, że zaimprowizowana sznurówka ulegnie zniszczeniu podczas powrotu ze spaceru, ale sznurek z korzenia jest na tyle trwały, że warto o niego troszkę zadbać. 

Pamiętajcie również, że jedna z rzeczy która nadaje korzeniowi elastyczność jest woda. Jeśli chcecie sobie przygotować taki sznurek na zapas - może okazać się, że wyschnie i tą elastyczność straci. Na szczęście - rozwiazanie jest bardzo proste - wystarczy wrzucic go na dłuższy czas do wody (nie, zamoczenie na 10 min nie wystarczy...). Sznurek nasiąknie, odzyska elastyczność a Wy będziecie mogli ponownie z niego korzystać. 

Oczywiście sposobów na improwizowany sznurek jest wiele, natomiast jeśli jesteście w okolicy drzew iglastych - wykorzystanie korzeni świerków czy sosen jest jednym z łatwiejszych. Oczywiście - nie musi być to tylko sytuacja awaryjna - taki sznurek możecie wykorzystywać w różnych projektach typowo bushcraftowych. Może niekoniecznie zawierzyłbym mu utrzymanie hamaka przy drzewie, ale już mniejsze rzeczy - czemu nie spróbować? Zachęcam Was do takich testów a tymczasem - do zobaczenia w lesie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Organizer 8 Fields molle black

Poszukując narzędzia do przenoszenia swojego edc natknąłem się na organizer firmy 8 fields. Ponieważ wcześniej nosiłem ze sobą rzeczy w kies...