niedziela, 24 sierpnia 2025

Panel administracyjny z mapnikiem

 Dziś chciałbym Wam przedstawić element ekwipunku ciut bardziej militarny niż outdoorowy. Panel administracyjny z mapnikiem to rzecz ewidentnie wzięta wprost ze świata militarnego. Czy jednak sprawdzi się w zwykłym łażeniu po lesie?

Cóż - zacznijmy może od samego panelu. Model który mam (od lat, marki GFC) to po prostu całkiem spora kieszeń z wieloma przegródkami i miejscem na mapę.  Rozmiar samej kieszeni to 18cm x 18cm, natomiast samo miejsce na mapę ma tylko 15,5cm x 10,5cm. Czy to dużo czy mało? Cóż - do przegródek upakujecie naprawdę całkiem sporo, natomiast co do samego miejsca na mapę - turystycznej tam nie włożycie. Za to jeśli wydrukujecie sobie mapę w odpowiedniej skali (wygodnej dla was) i dopasujecie ją rozmiarami do okienka na mapę - będzie OK. Może mapa nie będzie obejmowała dużego terenu, może nie będzie szczegółowa, ale niewielka poglądowa mapa terenu się zmieści. Myślę tutaj bardziej o czymś wielkości 2-3 oddziałów leśnych. Tej wielkości obszar spokojnie zmieści się do mapnika, będą widoczne szlaki czy górki - i choć nei jest to duży obszar to jako mapa tego do macie dookoła obozowiska sprawdzi się dobrze. Natomiast jako mapnik pod wędrówkę - według mnie jest dużo za mały. 

Całość wygląda trochę tak jakby sam mapnik był dodatkiem do panelu administracyjnego. Pomówmy więc kilka chwil o tej, głównej, funkcji ekwipunku.

 Panel otwierany jest na rzep - po otwarciu uzyskujecie bezpośredni dostęp do największej kieszeni. Jest ona wyposażona w gumki na obu ściankach, ułatwiające utrzymanie porządku. Kieszeń ta jest przestronna i łatwa do zagospodarowania.

Pod klapką oprócz kieszeni głównej są jeszcze trzy. Jedna zamykana na rzep po całości (dobra jeśli nie chcemy, żeby coś nam wypadło), jedna bardziej płaska, ale za to z gumkami to utrzymania porządku i ostatnia - najmniejsza - idealna pod kompas mapowy.

Panel na tylnej ścianie ma system MOLLE/PALLS do zamocowania na przykład na kamizelce, po bokach znajdziecie gumki  których możecie użyć do zamocowania długopisu czy latarki. Natomiast praktycznie cały przód jest pokryty miejscem na którym możecie na rzepy przyczepić jakieś naszywki czy emblematy.

Czy mogę Wam polecić ten model? Warunkowo tak. Jego zaletą jest na pewno jakość wykonania i całkiem przemyślany system segregacji zawartości. Spędziłem z nim kilka biwaków, swobodnie mieści podstawowe rzeczy do orientacji w terenie czy też inne "przydasie". Korzystając z niego na przykład w rozgrywkach AGS sprawdzi się świetnie. Jednak jeśli chcecie z mapnikiem wędrować po szlaku - to nie ten adres - kieszeń na mapę jest zdecydowanie za mała. U mnie znalazł swoje miejsce - przechowuję w nim mapę najbliższej okolicy w której zamierzam rozłożyć obóz (a więc duża mapa minie jest potrzebna) plus podstawowy ekwipunek, w tym medyczny. Zabieram go ze sobą jak idę rozejrzeć się po okolicy obozu - w ten sposób zawsze mam przy sobie mapę, stazę, gwizdek, trochę sznurka itp itd. 

Jeśli macie kupić ten model  a potem szukać dla niego zastosowania - bez sensu. Ale jeśli macie pomysł jak wykorzystać tego typu sprzęt - ten konkretny model sprawdzi się naprawdę dobrze. A tymczasem - do zobaczenia w lesie! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Panel administracyjny z mapnikiem

 Dziś chciałbym Wam przedstawić element ekwipunku ciut bardziej militarny niż outdoorowy. Panel administracyjny z mapnikiem to rzecz ewident...