niedziela, 18 kwietnia 2021

Czapka Helikon Watch Cap

Zima już zdecydowanie za nami, wiec dziś kilka słów o czapce którą testowałem ostatnie pół roku.  Przyznam się szczerze - jej zakup nie był wynikiem poszukiwań konkretnego rozwiązania. Po prostu kupując kilka rzeczy przy okazji wrzuciłem do koszyka tą czapkę. Z jednej strony cena była bardzo kusząca, z drugiej - pomyślałem, że coś takiego przyda się na biwaki jako dogrzanie głowy w chłodniejsze noce. 

Pół roku później, po użytkowaniu czapki przez całą zimę, mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, ze się pomyliłem. Czapka, mimo obaw spowodowanych niską ceną, sprawdziła się idealnie. W tym roku wróciła do nas prawdziwa zima, więc można było przetestować czapkę w realnych warunkach. 

Jedynym minusem jaki udało mi się w niej znaleźć jest kwestia ułożenia czapki na głowie. Ponieważ jest ona oferowana w uniwersalnym rozmiarze, trzeba troszkę pokombinować, żeby czapka obejmowała uszy i nie wyglądała dziwnie. Ale jak już znajdziecie "swoje" ustawienie dla niej - na pewno nie zmarzniecie. Czapka wykonana jest z polaru, który dobrze trzyma ciepło, a mimo to głowa się nie poci. po całej zimie intensywnego używania wygląda jak nowa. 

Ważną rzeczą jest też fakt, ze materiał z którego jest wykonana jest lekko śliski. Nie zrozumcie mnie źle - jest on miękki i miły w dotyku, ale całość jest właśnie lekko śliska. I to bardzo dobra cecha na którą zwrócicie uwagę dopiero przedzierając się przez krzaki. Czapka będzie sprawiała, ze gałęzie będą prześlizgiwały się po waszej głowie - nie będą się o nic zahaczać, nie będą ściągać czapki z głowy czy wyciągać z niej nitek. 

Podsumowując - mogę szczerze polecić zakup tej czapki - na pewno będziecie z niej zadowoleni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Organizer 8 Fields molle black

Poszukując narzędzia do przenoszenia swojego edc natknąłem się na organizer firmy 8 fields. Ponieważ wcześniej nosiłem ze sobą rzeczy w kies...