Dziś trzecia część cyklu o drobiazgach - poniżej znajdziecie kolejny miks przedmiotów z różnych dziedzin, które mogą Wam się przydać.
Pierwszą na dzisiejszej liście będzie woda. Zawsze warto mieś przy sobie jakąś butelkę wody. Jeśli chodzicie z plecakiem - możecie do niego wrzucić mały bidon. Można go również przypiąć do paska za pomocą karabińczyka. Jeśli wolicie wodę w butelkach - dostępne są uchwyty które za pomocą systemu molle zamocujecie do plecaka czy do paska i przypniecie nimi butelkę. Generalnie - nawet jeśli zależy Wam na wolnych rękach - zawsze znajdziecie sposób aby mieć przy sobie choć mały zapas wody.
Kolejnym przedmiotem mogą być tabletki do uzdatniania wody. Nie zajmują dużo miejsca, mają długi termin przydatności i są proste w użyciu,. Wystarczy, że znajdziecie źródło wody, napełnicie butelkę (np. plastikową po tej wodzie którą wypiliście albo taką którą znajdziecie - niestety śmieci są wszędzie...), wrzucacie tabletkę i macie wodę zdatną do picia.
Pomysłem na edc może być też kubek. OK, raczej nikt nie będzie dźwigał porcelanowego kubka do kawy, ale składana kuksa firmy Wildo zajmuje naprawdę niewiele miejsca a mając pojemność 250 ml oferuje możliwości szklanki. Ktoś może zastanawiać się po co komu składany kubek, ale zawsze warto wiedzieć, że taka opcja jest.
Elementem zestawu może być też kurtka przeciwdeszczowa lub ponczo. Można kupić je w wersjach zajmujących naprawdę niewiele miejsca, a w momencie ulewy lepiej od razu wyciągnąć je z plecaka niż dopiero szukać sklepu.
W razie ulewy może przydać się też zwykły woreczek śniadaniowy - zawiniecie w niego telefon komórkowy czy kluczyki od samochodu chroniąc je przed zalaniem. Oczywiście taki woreczek może również służyć jako improwizowany pojemnik na rzeczy mokre czy brudne, kosz na śmieci - zastosowań mogą być naprawdę setki.
To tyle pomysłów na dziś - zapraszam do śledzenia bloga gdzie na pewno pojawią się kolejne pomysły. A tymczasem - do zobaczenia w lesie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz