Drobiazgi w edc - część dziesiąta

Dziś powracamy do tematu przedmiotów które można (a czasem wręcz warto) ze sobą nosić.

Pierwszym pomysłem na dziś jest worek na śmieci. Tutaj akurat jestem pewien, że Wam się on przyda. Jeśli poruszacie się głównie po mieście - taki worek (odpowiednio duży) może stanowić świetną alternatywę dla peleryny przeciwdeszczowej, można go również wykorzystać jako pokrowiec na plecak. W lesie, i o tym piszę ze smutkiem, niestety nie raz pewnie będzie wykorzystywany zgodnie ze swoim pierwotnym celem - czyli do zbierania śmieci. Niestety lasy nie należą do najczystszych miejsc - pewnie zdarzy Wam się wybrać miejsce na biwak czy nocleg i po dotarciu okaże się, że konieczne będzie użycie worka. Ponieważ nie zajmuje on wiele miejsca - warto go ze sobą mieć.

Kolejnym przydatnym drobiazgiem będzie pęseta. Docenicie ja gdy wejdzie Wam drzazga, gdy trzeba będzie pozbyć się kleszcza albo gdy wpadnie Wam bilet parkingowy między szybę a deskę rozdzielczą i nie będzie możliwości wyciągnięcia go dłonią.

Ze względu na swoja wielofunkcyjność dobrym pomysłem jest szalo-kominiarka. Możecie zamienić ją w nakrycie głowy, może stanowić osłonę szyi w wietrzny dzień, gdy jest upał namoczona przyniesie ochłodę - zastosowań jest wiele. 

Ciekawym pomysłem może być również ogrzewacz do rąk. Wiem, teoretycznie w lecie Wam się nie przyda, przecież to dobre na zimę. Ale i w lecie macie chłodniejsze dni, możecie też trafić na deszcz i ochłodzenie, z resztą w polskim klimacie od kilku już lat warto być przygotowanym na różne opcje pogodowe. A gdy Wam się zrobi chłodniej - taki ogrzewacz do rąk bardzo podniesie Wasz komfort. Co więcej - jeśli zamiast trzymać go w dłoni umieścicie go w okolicy serca (np w kieszeni piersiowej) - będzie on dodatkowo rozgrzewał Waszą krew, która krążąc rozgrzeje całe ciało.

Na koniec zostawiłem najbardziej oczywisty element edc, czyli gotówkę. Tak - po prostu gotówka. Nie raz wśród znajomych spotykałem się z opinią, że oni już gotówki praktycznie nie używają, promowane są dodatkowo transakcje bezgotówkowe - kartą, telefonem czy inną metodą. Ale w przypadku gdy nastąpi jakaś awaria internetu, banku czy terminala - warto mieć przy sobie parę złotych, aby nie odejść z kwitkiem od kasy. Przydadzą się zarówno banknoty jak i monety - te drugie podczas płatności za parkowanie czy do wózka w sklepie.

Dzisiejszy wpis kończy cykl wpisów poświęcony drobiazgom w edc. Nie kończy jednak tego tematu - wiem, ze przedstawione przeze mnie propozycje w żaden sposób nie wyczerpują zakresu przedmiotów które można przy sobie nosić. Dlatego zachęcam was nie tylko do zapoznania się z poprzednimi wpisami, ale również do pozostawiania w komentarzach informacji na temat Waszego edc. A tymczasem - do zobaczenia w lesie.