niedziela, 4 czerwca 2023

Karabinki

Choć tytuł może budzić skojarzenia militarne - dziś chciałem napisać kilka słów nie o broni, a o jednym ze sposobów na mocowanie oporządzenia na sobie lub na plecaku.

Na pewno nie raz byliście w sytuacji, gdzie chcieliście coś odłożyć, tylko nie za bardzo było gdzie. Albo chcieliście coś ze sobą zabrać, ale nie było jak tego włożyć do plecaka.  Do tego celu świetnie nadają sie właśnie rzeczone karabinki. Co prawda - zawsze możecie skorzystać ze sznurka - ale karabinek jest zdecydowanie szybszy i wygodniejszy. 

Pewnie czytając ten wpis pomyślicie sobie "no - odkrył Amerykę". Ale - ilu z Was na co dzień korzysta z tego drobiazgu? Przyznam Wam szczerze - sam do niedawna traktowałem go z przymrużeniem oka. Ostatnimi czasy kilka razy okazał się jednak bardzo przydatny - od tamtej pory mam przy sobie zawsze przynajmniej jedna sztukę. Dzięki niemu mogę sobie przypiąć rękawiczki czy czapeczkę do paska, zamocować kubek do plecaka czy przyczepić coś do oporządzenia. A jeśli dodatkowo zadbacie w zwiększenie ilości "punktów montażowych" (np wszywając pętelki w plecaku czy w kurtce o które bezie można zahaczyć karabinek) - znacząco zwiększycie możliwości jego użycia.

Wszystkie powyższe zalety posiada już zwykły karabinek - nie mysi być to wcale wersja wzmocniona czy do wspinaczki czy jakoś specjalnie duża... Oczywiście - wersji karabinków jest wiele, są różne rozmiary, możecie znaleźć również wersje mocowane do pasków molle. Jako małą ciekawostkę - oprócz zwykłych karabinków - można znaleźć również wersje przeznaczone do konkretnych zadań, jak na przykład do przenoszenia butelek. Jest to karabinek montowany do pasków molle, jego element obejmuje typową butelkę PET za szyjkę. Aby się napić - wystarczy odczepić uchwyt od reszty karabinka , ponowne zamocowanie butelki w karabinku jest równie proste. OK, butelka może nie jest trzymana stabilnie, podczas marszu trochę obija się o plecak, ale rozwiązanie to sprawia, że nie musicie jej nieść w plecaku - czyli opcja ta powiększa Wasze możliwości transportowe. Czy skorzystałbym z tej możliwości podczas niedzielnego spaceru? Raczej nie - idąc po prostu na spacer nie beę ze soba zabierał aż tyle sprzętu, żeby butelka była problemem. Ale przy dłuższej wyprawie i odpowiednim umieszczeniu uchwytu - może być już to ciekawa opcja. A ponieważ sam uchwyt można zamocować do paska molle - można go również zamocować do paska od spodni. Testowałem, działa, nie jest tak niewygodne jakby się mogło zdawać, butelka 0,5l przy pasku nie przeszkadza. I znowu - nie jest to rozwiązanie idealne, nie jest to rozwiązanie dla każdego, ale jest to jakaś opcja.

Poniżej znajdziecie zdjęcie kilku moich karabinków, dla porównania wielkości umieściłem z boku zapalniczkę. Zawsze mam przy sobie jeden z nich, najczęściej o najbardziej typowym kształcie. 


Tak jak wspomniałem wcześniej - na pewno tekst ten nie będzie odkryciem koła na nowo. Jestem pewien, że tego typu sprzęt przewinął się przez Wasze ręce nie raz. I to właśnie jest powód powstania tego wpisu - żeby zwrócić Waszą uwagę na ten dość podstawowy element ekwipunku, często jednak zaniedbywany czy pomijany. Często skupiamy się na jakości noża czy specyfikacji plecaka, zapominając, ze tak prosty sprzęt jak karabinek może w znaczący sposób podnieść nasz komfort na co dzień. Zachęcam Was do ciut innego spojrzenia na sprzęt - do przemyślenia rozwiązań prostych a jednocześnie takich które znacząco ułatwią Wam życie. A tymczasem - do zobaczenia w lesie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Organizer 8 Fields molle black

Poszukując narzędzia do przenoszenia swojego edc natknąłem się na organizer firmy 8 fields. Ponieważ wcześniej nosiłem ze sobą rzeczy w kies...