Worek zrzutowy

Chodząc po lesie czasem znajdziecie coś co wpadnie Wam z oko. Może być to sucha trawa, idealna na rozpałkę, może traficie na grzyby, może na smolne szczapki a może na kamienie do Waszego krzesiwa  kowalskiego. Jeśli nie macie miejsca w plecaku, lub jeśli nie chcecie aby Wasza "zdobycz" pobrudziła zawartość plecaka - musicie mieć jakąś alternatywę do przenoszenia. Tutaj właśnie pomoże worek zrzutowy. 

Teoretycznie rzecz biorąc - worek zrzutowy został wymyślony na potrzeby wojska i przeznaczony był do gromadzenia pustych magazynków na polu walki. Skąd taka koncepcja? Otóż łatwiej jest dostarczać amunicję hurtowo, w skrzyniach, a na miejscu żołnierze sami będą ładować nią magazynki. Tak siec nie mogą po prostu wyrzucać pustych magazynków, powinni je gdzieś gromadzić. Ponieważ w środku walki raczej trudno sięga się do plecaka - powstała idea worka zrzutowego. Przypięty do paska, zawsze pod ręką, ze swobodnym dostępem. Idealny do tego celu. 

I chociaż nasze - leśne - hobby nie jest aż tak wymagające, nie stawia nas pod taką presją jak pole waki, to patent ten sprawdzi się u nas znakomicie. 

Worek, który sobie kupiłem, wyprodukowała firma 8Fields. Przeszedł ze mną już wiele wypraw, podczas których sprawdził się świetnie. 

 

Rozłożony - ma wymiary 19cm szerokości na 21cm wysokości. Grubość worka to 7,5cm. Wymiary te przekładają się na całkiem spore możliwości transportowe. Worek zamykany jest za pomocą "gumosznurka" - po zapełnieniu po prostu zaciągacie sznurek i Wasze zbiory na pewno z worka nie wypadną. Od dołu znajduje się niewielki otwór ułatwiający cyrkulację powietrza i osuszanie zawartości worka. 

Sam worek do oporządzenia możecie przymocować na dwa sposoby - możecie przytroczyć go na przykład do kamizelki wyposażonej w system MOLLE lub po prostu przymocować go do paska od spodni. Takie rozwiązanie sprawia, ze nie musicie mieć żadnego specjalistycznego sprzętu - worek przeniesiecie na każdym pasku.

Skoro już jesteśmy przy przenoszeniu - zobaczcie jak ten worek wygląda złożony 

Zwija się do rozmiarów 14x9x4,5cm. Rozmiary te sprawiają, ze po przyczepieniu do paska w żaden sposób nie odczuwacie jego obecności - nie krępuje ruchów, nie przeszkadza przy siadaniu czy przedzieraniu się przez krzaki. Jego zaletą jest również niewielka waga - tylko 124g. 

W kwestiach technicznych warto również wspomnieć, że worek uszyty jest z Cordury 1000 - a wiec szanse na jego przetarcie czy przypadkowe rozdarcie są naprawdę znikome. Samo szycie również wykonano starannie i dokładnie - nie widać żadnych luźnych szwów czy odstających nitek.

Polecam Wam zastanowienie się nad takim rozwiązaniem - zarówno jeśli chodzi o samą ideę korzystania z tego sprzętu jak i o ten konkretny model. korzystam z niego zarówno przy krótszych wypadach na spacer do lasu jak i przy dłuższych włóczęgach.Jeśli potrzebujecie kompaktowego systemu przenoszenia rzeczy znalezionych podczas spaceru - to rozwiązanie będzie naprawdę działo. A jeśli takiego systemu nie potrzebujecie - zmienicie zdanie po kilku spacerach z tym workiem. W lecie czy na spacerze zawsze można znaleźć coś ciekawego - i wtedy taki worek będzie idealnym rozwiązaniem na przeniesienie znaleziska. Jak zawsze - zachęcam Was do spacerowania i uważnego obserwowania otoczenia. A tymczasem - do zobaczenia w lesie!