Dziś opisze Wam klasyka - nóż marki Opinel. Nóż jest bardzo znany, obecny na rynku od lat, ale przez to jakby zapomniany. Wiele razy rozmawiałem z ludźmi interesującymi się bushcraftem i z zaciekawieniem oglądali ten nóż. Każdy o nim słyszał ale już nie każdy miał okazję trzymać go w ręku czy posługiwać się nim.
Dlaczego tak jest? Otóż Opinel ma bardzo klasyczną budowę i przez to wygląda jakby był dość delikatnym nożem. Poza tym klasyczna budowa zdecydowanie limituje ilość funkcji - mamy ostrze i to nawet blokowane, ale nie ma nawet dziurki do przewleczenia sznurka, nie mówiąc już o klipsie. Sama blokada ostrza również jest skonstruowana tak, że nie otworzycie noża jedną ręką. Generalnie, wśród noży które można dziś kupić Opinel wygląda jak dziadkowy kozik do obierania jabłek.
Tyle, że on ma tak wyglądać. Błąd zrobi ten, kto pomyli klasyczny wygląd ze słabą jakością. Bo to właśnie w tej prostocie tkwi jego urok i jego siła. Co w tym nożu jest takiego dobrego? Po pierwsze - wygląd właśnie. Nie jest to jakiś taktyczny zabijaka - jeśli ktoś lubi klasykę - zdecydowanie spodoba mu się ten nóż. Łatwo jest go również spersonalizować - rękojeść jest z drewna bulowego, więc wypalenie oznaczeń czy jakiegoś rysunku nie wymaga skomplikowanych narzędzi a jedynie odrobiny umiejętności (u mnie talentu artystycznego zdecydowanie brak, więc rękojeść pozostała oryginalna). Co ciekawe - sam producent zauważył łatwość takiej modyfikacji i oferuje wersje z grafikami dla kolarzy czy z motywami zwierzęcymi.
Po drugie - jakość wykonania. Blokada, ostrze, rękojeść - to wszystko wykonane jest naprawdę solidnie. Czuć, że nóż jest lekki, ale już kilka chwil pracy nim pokazuje, że nie złamie się w rękach. Drewniana rękojeść jest ciepła podczas użytkowania i mimo braku jakichkolwiek nacięć i tylko niewielkiego wyprofilowania - daje pewność chwytu. OK, nie jest to nóż którym chciałbym operować mając ubłocone czy śliskie ręce, ale w standardowych warunkach naprawdę nie ma się do czego przyczepić.
Istotnym elementem noża jest blokada. Nazwana przez producenta Viroblock i opatentowana prawie siedemdziesiąt lat temu działa pewnie i niezawodnie. Zasada jej działania opiera się na obrotowym pierścieniu, który blokuje ostrze w pozycji otwartej lub zamkniętej. Tak jak wspomniałem - ciężko jest używać jej jedna ręką, ale za to blokada jest bardzo pewna w użyciu i stabilnie blokuje ostrze.
Z ciekawych funkcji warto jeszcze wspomnieć o grzbiecie noża. Ma on kąt 90 stopni i jest całkiem ostry oznacza, że można za jego pomocą okorować patyk czy krzesać iskrę. Minusem takiego rozwiązania jest to, że przecież taki nóż można nosić luzem w kieszeni. Wtedy ostry grzbiet moze ocierać się o inne przedmioty. I chociaż grzbiet z katem prostym jest raczej pożądany w bushcrafcie (właśnie ze względu na możliwość jego wykorzystania) to przy nożu noszonym w kieszeni - trzeba pogodzić się z konsekwencjami takiej budowy.
Jak już wcześniej wspomniałem - nóż jest lekki. Waży jedynie 36g - jest to co najmniej 3 razy mniej od innych noży w tym rozmiarze. Sprawia to, że jest to idealny nóż zapasowy do Waszego plecaka - jeśli zależy Wam na zapasowym ostrzu a nie chcecie powiększać wagi Waszego ekwipunku.
Wszystkie powyższe cechy według mnie jasno definiują najlepsze okoliczności do wykorzystania tego noża. Będzie to bushcraft - praca w drewnie, niewielkie prace obozowe czy przygotowywanie posiłków. Jak już wspomniałem wyżej - nóż sprawdzi się też jako zapasowy w plecaku. Może nie przebatonujecie nim klocka drewna, ale ścięcie nawet większych gałęzi, prace obozowe - to jego żywioł.
Na koniec kilka danych technicznych. O wadze 36g już wspomniałem. Długość po złożeniu - 10cm. Długość głowni - 7,8cm. Grubość głowni 2,2mm. Szlif pełny płaski a wiec tnie wszystko jak masło. Samo ostrze wykonane jest ze stali węglowej, świetnie i długo trzyma ostrość, fantastycznie pracuje w drewnie, do przygotowania posiłków oczywiście lepsza jest stal nierdzewna, ale i taką wersje Opinela możecie kupić.
Naprawdę - praca Opinelem to sama przyjemność. Możliwości tego noża na pewno Was pozytywnie zaskoczą - na pewno nie raz znajdzie on zastosowanie w Waszym obozowaniu. W najgorszym razie zostanie Waszym nożem zapasowym, a przy cenie ok 45 zł nie będzie to wielka inwestycja. Mogę Wam z pełną odpowiedzialnością polecić ten nóż i zachęcić do sprawdzenia samemu co potrafi. Jestem pewien, ze stanie się on częścią Waszego wyposażenia, tak jak stał się częścią mojego. A tymczasem - do zobaczenia w lesie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz