niedziela, 31 grudnia 2023

Luzowanie brzeszczotu

Jednym z narzędzi które warto mieć jest piła kabłąkowa. Co prawna nie jest ona tak łatwa w transporcie jak piła składana, ale jest to bardzo użyteczne narzędzie. I, jeśli popatrzyć na jej budowę, wydawać by się mogło, że bezobsługowe. Nie do końca tak jednak jest.

Co prawda piła nie ma ruchomych części, nie ma co smarować itp., ale warto przyjrzeć się samej konstrukcji. Kabłąk piły utrzymuje brzeszczot w napięciu, dzięki czemu ten może równo ciąć drewno.  Ale napięcie to nie jest w żaden sposób wymagane podczas przechowywania piły. Wręcz można powiedzieć, że jest szkodliwe. Piła z napiętym brzeszczotem jest cały czas naprężona, przez co może się lekko odkształcić - materiał z którego jest zrobiona "podda się" i zmieni kształt. Niewiele, ale wystarczy to, aby zmienić jego geometrię. Jaki będzie skutek? Mimo nieużywania piły brzeszczot poluzuje się (zmiana kształtu kabłąka zmniejszy napięcie), będzie go trudniej ponownie napiąć, piła straci swoje pierwotne właściwości. Oczywiście nie stanie się to w tydzień - proces potrwa. Ale piła powoli będzie ulegała zniszczeniu.

Recepta na to jest prosta - wystarczy po skończonej pracy zluzować brzeszczot. Powiem więcej - zastanawialiście się kiedyś po co z brzeszczocie są dwie dziurki do mocowania? Właśnie po to! Jednia służy do zamocowania brzeszczota w pozycji roboczej, druga - w pozycji składowania. Po skończonej pracy po prostu rozpinacie piłę, przekładacie mocowanie brzeszczotu do drugiej dziurki i zapinacie piłę. Brzeszczot nigdzie nie ucieknie, ale nie tworzy niepotrzebnego napięcia, przygotowanie piły do pracy trwa chwilkę - wszystko jest tak jak powinno być.

Wiem, powyższy wpis może nie jest typowym wpisem bushcraftowym. Ale według mnie - o narzędzia trzeba dbać. Odwdzięczą się Wam długowiecznością i nie zawiodą wtedy kiedy będziecie ich potrzebować. A piła kabłąkowa na pewno nie jest pierwszym wyborem na wędrówkę, ale jeśli macie bardziej stacjonarne projekty -  będzie idealnym rozwiązaniem do przerobienia większej ilości drewna. Namawiam Was do poświęcenia kilku chwil swoim narzędziom. A tymczasem - do zobaczenia w lesie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

5 x W czyli gdzie się rozbić

Spakowaliście się, ekwipunek kompletny, trasa marszu lub obszar biwakowania wyznaczony czas ruszać w drogę. Zbliżając się do końca pierwszeg...