Metod na przygotowanie ogniska jest wiele. Wybór odpowiedniej zależy m.in. od tego jaką funkcję ma pełnić ognisko - inaczej będziecie je szykować pod ogrzewanie, inaczej pod gotowanie. Dziś jednak chce Wam pokazać sposób który ostatnio podpatrzyłem.
Zazwyczaj ognisko buduje się na platformie z patyków - po to aby oddzielić opał od ziemi, która zazwyczaj jest wilgotna i nie ułatwia rozpalenia. A co gdyby platforma miała dodatkową funkcję? Przecież nie tylko wilgoć ziemi utrudnia rozpalenie ogniska - czasem problemem jest brak tlenu. Rozwiązaniem może być taka konstrukcja:
Trzy patyki ułożone w literą A - niby nic wielkiego. Sekret leży w tym, aby patyk będący
"poprzeczką" był pod dwoma pozostałymi. Pozwoli to Wam na podniesienie całości nad ziemię jedna ręką. O tak:
I dopiero na takiej "bazie" układacie platformę, patyki na ognisko itp.
W ten sposób gdy już rozpalicie ognisko i będzie przygasało - podnosicie lekko platformę i czasem już to wystarcza aby ognisko "nabrało powietrza".
Czy ten sposób zawsze jest praktyczny? Nie, czasem przecież chcecie zbudować ognisko w kompletnie innym celu, a więc o kompletnie innej budowie. Natomiast sposób ten można potraktować jako kolejna bushcraftową sztuczkę, znajomość której poszerzy Wasze możliwości. Tak wiec zachęcam do przetestowania tego sposobu, a tymczasem - do zobaczenia w lesie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz