niedziela, 28 września 2025

Puszka survivalowa - część 4

Niecały rok temu mogliście u mnie przeczytać trzy wpisy dotyczące puszki survivalowej. Dziś przyszedł czas na ostatnią część tego tematu - opis i wynik eksperymentu, który trwał rok.

Założenie całości było dość proste - zamknąć w puszce kompas i sprawdzić czy po długotrwałym przechowywaniu będzie nadal prawidłowo wskazywał kierunki świata. 

Skąd taki pomysł? Nie wiem czy wiecie, ale np kompasy na statkach kalibruje się po dłuższym postoju. Chodzi o to, ze ziemskie pole magnetyczne nie tylko ustawia igłę kompasu ale również oddziaływuje na nią - i po pewnym czasie statycznego przebywania kompasu może się okazać, że igła będzie odchylona od północy. A jeśli kompas znajduje się w metalowym otoczeniu - zjawisko może się nasilić. 

Czy wiec dłuższy pobyt magnesu w metalowej puszce może mu zaszkodzić?  Aby to sprawdzić kupiłem dwie identyczne opaski z paracordu, z kompasem. Na początku obie wskazywało to samo, i poprawnie - jak na zdjęciu poniżej. 


 Następnie jedna z nich włożyłem do metalowej puszki, dla zwiększenia efektu dorzuciłem scyzoryk i trochę stalowego drutu (czyli rzeczy które bez problemu w takiej puszce mogą się znaleźć) i odłożyłem całość na rok czasu na półkę.

 

Druga opaska leżała na półce, z dala od jakichkolwiek metalowych elementów.  

Czas mijał a puszeczka leżała sobie nieruszana, czekając na otwarcie i kontrolę wskazań. I dziś przyszedł czas na weryfikację wyników eksperymentu. 

Rezultat eksperymentu jednoznacznie odpowiedział na pytanie czy należy martwić się o dokładność kompasu z puszki survivalowej. Otóż nie należy się martwić. Sprawdźcie z resztą sami - na zdjęciu poniżej po prawej opaska z puszki, na środku - opaska "kontrolna" a z lewej kompas, którym weryfikowałem poprawność wskazań obu opasek.

Czy to oznacza, że długotrwałe przechowywanie kompasu w metalowej puszce nie zaszkodzi mu? Nie - po prostu roczne trzymanie kompasu guzikowego w puszce nei wpłynęło na jego dokładność. Gdyby eksperyment trwał dłużej - trzy czy pięć lat - wynik mógłby być inny. Gdyby zamiast kompasu guzikowego był taki z podziałką (a więc pozwalający na dokładniejszy odczyt) - również mogłoby się okazać, że widać różnice na przykład jednego stopnia. 

Jednakże jeśli chodzi o proste kompasy guzikowe test pokazał jednoznacznie - nie ma obawy o wpływ przechowywania na ich dokładność.

Mam nadzieję, że zainteresował Was ten wpis i taki eksperyment. A tymczasem - do zobaczenia w lesie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Puszka survivalowa - część 4

Niecały rok temu mogliście u mnie przeczytać trzy wpisy dotyczące puszki survivalowej. Dziś przyszedł czas na ostatnią część tego tematu - o...