Czas na prezenty czyli co w tym roku...

Zbliżają się święta, czas który spędzicie w gronie rodzinnym ale również czas obdarowywania się prezentami. I choć nie zawsze muszą być to prezenty drogie - liczy się, żeby były trafione i ciekawe - aby wywołały uśmiech na twarzy obdarowanego. Po kilka pomysłów na takie prezenty możecie sięgnąć do zeszłorocznego posta (znajdziecie go tutaj), o kolejnych przeczytacie dziś.

Dobrym prezentem dla kobiet zazwyczaj jest biżuteria. Tak - dobrze czytacie - biżuteria. Ale zanim pognacie do galerii handlowej poszukać jakiejś błyskotki - zachęcę Was do przejścia się z sekatorem na okoliczne ogródki działkowe. Znajdziecie tam na pewno krzewy bzu - warto poprosić właściciela o możliwość zabrania kilku gałązek. Gałązki te w środku maja taką jakby "gąbkę" otoczoną drewnem. "Gąbka" ta jest bardzo łatwa do usunięcia za pomocą drutu czy spinacza biurowego - i już macie patyk wydrążony w środku. Teraz wystarczy go okorować, pociąć na kawałki, delikatnie wygładzić nożem czy papierem ściernym, zanurzyć kilka razy w oleju (byle nie silnikowym - ja używam lnianego, ale kuchenny też się sprawdzi) celem konserwacji i możecie zrobić z tego naszyjnik czy bransoletkę. Całość zależy od Waszej wyobraźni i umiejętności, natomiast materiał do pracy - macie już gotowy.

Alternatywą do spaceru po działkach może być spacer po lesie z niewielką piłką. W lesie tym możecie poszukać suchych drzew iglastych. Można z nich pozyskać smolne szczapki. Same w sobie będą dobrym pomysłem na prezent dla miłośnika bushcraftu. A jeśli traficie na słabszej jakości smolną szczapkę - taką w której będzie tylko niewielki kawałek mocno żywicznego drewna - to zwróćcie uwagę na walor estetyczny. Będziecie mieli kawałek drewna w którym kolory mocno się zmieniają od jasnego po mocno pomarańczowy. Można to wykorzystać do małego rękodzieła - jakaś zawieszka czy brelok do kluczy wykonany z takiego materiały będzie na pewno nietypowym i cennym prezentem dla osoby obdarowanej.   

Będąc przy rękodziele - można pokusić się o własnoręczne wykonanie noża. Nie mam tu na myśli kucia i hartowania stali - chociaż jak ktoś ma ku temu możliwości... Natomiast możecie znaleźć w sklepach gotowe ostrza renomowanych firm, do tego różne materiały na rękojeści i okładki a także wszystkie konieczne do ich wykonania akcesoria. 

Oczywiście zawsze można pomyśleć o bardziej klasycznych prezentach - część garderoby czy dobra książka. Ale i tu można znaleźć ciekawe pozycje dla miłośnika survivalu i bushcraftu. Jeśli chodzi o garderobę - zwróciłbym Waszą uwagę na produkt Watch Cap marki Helikon. Sam takiej używam od kilku lat - żadna zima mi nie straszna. 

Jeśli chodzi o książki - bez trudu znajdziecie pozycje poświęcone bushcraftowi, survivalowi czy historiom ludzi którzy musieli przetrwać. Nie chcę tutaj polecać żadnej konkretnej pozycji, natomiast podpowiem, że warto ich szukać w sklepach ze sprzętem survivalowo - bushcraftowym. Takie sklepy raczej nie będą miały na swoim stanie książek które nie są warte zakupu. 

Natomiast jeśli kompletnie nie macie pomysłu na prezent a nie chcecie, by wylądował on bezużytecznie na półce - pewniakiem będzie jakiś zasobnik/kieszeń do przenoszenia sprzętu. upewnijcie się tylko, że jest on wyposażony w system molle/palls. Zasobnik na pewno zostanie wykorzystany przez obdarowanego - takich rzeczy nigdy za wiele. Natomiast rozstrzał cenowy sprawi, że na pewno znajdziecie coś na swoje możliwości. 

Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis ułatwi troszkę życie Wam (lub Waszym znajomym), że znajdziecie w nim jakąś inspirację do nietypowego i ciekawego prezentu. Życzę Wam, żeby przygotowania do świąt upłynęły jak najspokojniej, bez gorączkowego biegania po sklepach, a tymczasem - do zobaczenia w lesie!