niedziela, 4 września 2022

Przenoszenie edc - czyli w czym to wszystko dźwigać

Jeśli już myślicie o przenoszeniu czegoś więcej niż tylko noża - musicie pomyśleć nad jakimś systemem przenoszenia sprzętu. Nie możecie przecież zakładać że wszystko zmieści się Wam do kieszeni. Opcji oczywiście jest kilka, wiele zależy od tego ile sprzętu będziecie nosić ze sobą. 

Musicie zdecydować się ile rzeczy będziecie nosili ze sobą - wszystkie te, które opisywałem w poprzednich postach do zajmą cały plecak. Ale przecież nie będziecie nosili wszystkiego, prawda? Zacznijmy wiec od rozwiązania najmniejszego - czyli kieszenie. Jeśli Wasze edc ograniczy się do komórki, kluczy, noża i chusteczek - kieszenie przecież w zupełności wystarczą. 

W moim przypadku już na początki maiłem bardziej rozbudowany zestaw, dlatego sięgnąłem po kieszeń firmy Wisport (pełen opis znajdziecie tutaj). Kieszeń sprawdziła się świetnie, mieściło mi się do niej wszystko co chciałem przy sobie nosić. Niestety miała wadę - była dopinana do paska, a wiec przełożenie jej do innych spodni lub przesuniecie z tyłu na przód wymagało zachodu. Podobnych kieszeni znajdziecie na rynku wiele - mniejszych i większych, bardziej militarnych i bardziej miejskich. Na pewno uda Wam sie dopasować model do Waszych potrzeb.

Był to impuls do zmiany na nerkę. Zdecydowałem się na model Pentagon Minor Travel Pouch (pełen opis znajdziecie tutaj). Nerka ta nie jest za duża, choć jest zdecydowanie większa niż kieszeń Wisport. I zgodnie z oczekiwaniami - teraz również jest dość szczelnie wypełniona sprzętem. Między innymi dlatego boję się ją zmienić na większą - bo ilości sprzętu na pewno by przybyło... 

Alternatywą dla nerki może być mała torba noszona przez ramię. Na pewno widzieliście takie rozwiązania nie raz, są one dość powszechne i pewnie pakowne, ja jednak z tego nie korzystałem a wiec trudno mi ocenić komfort użytkowania.

Rozwiązaniem o pół rozmiaru większym jest tzw torba inżynierska. Większa niż duża nerka, mniejsza niż chlebak czy torba na ramię, stanowi rozwiązanie pośrednie. Można ją nosić zarówno przez ramię jak i na pasie, model który mam można również przypiąć jak dodatkowa kieszeń do plecaka. Jak dla mnie - jest to rozwiązanie dość spore (wchodzi tam Mora Companion), a więc na codzień go nie używam, natomiast biorę go zamiast nerki gdy idę do lasu. 

Większą opcją jest chlebak/torba na ramię. Czy jest to zła opcja? Nie, zmieści się w niej dużo (jak dla mnie - aż za dużo). Chlebak świetnie się sprawdzi gdy sam w sobie nie będzie "tylko" nośnikiem edc, a będzie przez Was używany np. jako torba którą nosicie do pracy. 

Analogicznie można potraktować plecak - dźwiganie całego plecaka wypełnionym sprzętem raczej nei należy do najsensowniejszych rozwiązań, ale jeśli jedna kieszeń plecaka będzie wykorzystywana przez Was do edc, a reszta miejsca będzie "przenosiła" laptopa i obiad do pracy - wtedy plecak sprawdzi się jak najbardziej.

W tym miejscu warto przypomnieć temat idei edc. Jest to coś co macie zawsze przy sobie. Więc jeśli waszym systemem nośnym jest plecak -  wypadałoby zabierać go ze sobą wychodząc z domu dalej niż na krótki spacer z psem czy do najbliższego sklepu. Z tego właśnie powodu zdecydowałem się na nerkę. Jest ona na tyle pojemna, że mieści wszystkie rzeczy które chce mieć przy sobie, natomiast jest na tyle niewielka, że zawsze mogę ja ze sobą wziąć. Leży i czeka w przedpokoju - po postu wychodząc zapinam ją w pasie i wiem, że mam tam wszystko co sobie zaplanowałem. Jeśli natomiast mam iść gdzieś dalej, jeśli jadę do pracy z plecakiem - nerka w żaden sposób nie przeszkadza mi w przenoszeniu plecaka czy innej torby. 

Czy nerka jest optymalnym rozwiązaniem? Dla mnie - tak. Dla Was? Niekoniecznie. Każdy z Was powinien zastanowić się nad najlepszym dla siebie rozwiązaniem. Podstawą do jego wyboru będzie ilość ekwipunku i możliwości korzystania z danego rozwiązania (nerka do garnituru? Raczej nie, ale mała kieszeń Wisport w czarnym kolorze - już bardziej). Wiem, za to, ze każdy z Was znajdzie dla siebie na pewno rozwiązanie optymalne. 

Jeśli jesteście ciekawi co tak szczelnie wypełnia moją nerkę z edc - zapraszam do śledzenia mojego bloga. A tymczasem - do zobaczenia w lesie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Organizer 8 Fields molle black

Poszukując narzędzia do przenoszenia swojego edc natknąłem się na organizer firmy 8 fields. Ponieważ wcześniej nosiłem ze sobą rzeczy w kies...